środa, 31 października 2012

http://www.youtube.com/watch?v=6wBzR7zhA0g
     
                            Little Things <3 kocham to ! : * moje chłopaki : * 
 

poniedziałek, 29 października 2012

Rozdział 5 .:D

- Gdy podeszła do nas ...


- Wysoka  blondynka .. pomyślałam że to jakaś fanka czy cos ale jednak nie ..
 - Zaynnn !! - wydarła się blondynka
- Perie co ty tu robisz ?: ) - zapytał mulat przytulając dziewczyne
 - a wiesz na piwo przyszłam z koleżankami ..
- też takie tlenione blondynki jak ty ? - zapytałam krzywo się na nią patrząc
 -  a przepraszam bardzo ty to kto ? - zapytała piskliwym głosem peri ..
- a tak się składa że Ronnie - warknęłam
- dobrze spokojnie - peri
- mogła byś być taka miła i wrócić do swoich lateksowych koleżaneczek ?? - prysknęłam
- dobra " zayn " ja juz bede szła , jak coś to zadzwonie do cb - powiedziała blondynka tuląc się do zayna ..
 - y kto to był wgl ? - zapytałam zdziwiona
- Moja była - powiedział obojętnie..
- łohoho niezły gust - powiedziałam z sarkazmem klepiąc zayna po ramieniu ..
- zazdrosna hehe ?:D - zapytał roześmiany zayn
- Pf nie powiedziałam bym .. - idziemy stąd przejśc sie czy coś ?  - zapytałam odchodząc od stołu
- dobra chodź powiedział łapiąc mnie za ręke - ździwiłam sie ale podobało mi sie to :)
_______________
     - 15 min później ...
-Słyszałem że potrafisz śpiewac - stwierdził mulat 
-Liam ci to powiedział ?:p
-Takxd zaśpiewaj mi prosze \:)
-Eh okej .
-Chwile pomyślałam co za śpiewac i w końcu za śpiewałam  mu piosenke bibera boyfrend:D
-Oczy mu wyszły aż na wieszch  haha :D
-Ej spokojnie zayn powiedziałam i go przytuliłam:D
-Jesteś nie samowita ;o
-Bez przesady :D
  _________
po jakimś czasie wróciliśmy do domu . wszyscy spali. ale co sie dziwic późno już .
 usiedliśmy w salonie zayn przyciągnął mnie do siebie . Siedzieliśmy wtuleni w siebie i zaczeliśmy gadac o wszystkim . opowiedział mio sobie . i ja mu o sobie też . o mamie liamie o wszystkim . sama sie dziwie że tak szybko się przed nim otworzyłam. to dobry chłopak nie ma co kłamac :)
- w pewnym momencie odwróciłam się w stron zayna  i go pocałowałam ;o
- boże zayn przepraszam..
-Spokojnie nic sie nie stało- Powiedział i tym razem to on mnie pocałował ..
- Co wy tu robicie ..?!?!?!!- Powiedział wchodzący do kuchni ...
_______________________
Przepraszam że taki krótki;c iże tyle czekaliście.. ale tak wyszło ;o poprawie sie obiecuje .:*  Prosze o opinie <3